PIERWSZY I JEDYNY TAKI BLOG O SAMOYEDACH

wtorek, 22 czerwca 2010

Radość w hodowli. Newborn puppies in our Kennel

Z ogromną radością mogę zakomunikować, że 06.06.2010, w naszej hodowli przyszły na swiat szczeniaczki.
Szczęśliwą mamą została ARIA z Łańcuta, a tatą Dragviken's
HANNIBAL OF SAMSON.


Jest to trzeci miot malutkich samoyedów po tych rodzicach. Jest to sprawdzone skojarzenie zarówno pod względem psychiki jak i eksterieru! Samoyedy z tego skojarzenia charakteryzuje doskonała proporcjonalna i mocna budowa oraz łagodny uśmiechnięty wyraz tak ważny i charakterystyczny dla tej rasy. Rodowód maluchów to połączenie sprawdzonych linii Polskich z wiodącymi liniami Europy (Dania, Norwegia, Szwecja ).Dzięki temu zachowują one predyspozycje psów zaprzęgowych, mogą być z powodzeniem pokazywane na wystawach oraz, a może przede wszystkim być doskonałym przyjacielem człowieka !


W miarę jak maluchy będą rosły, będą zamieszczała nowe zdjęcia










Mama i tata :), mają się dobrze.
Maluchy rosną jak na drożdżach :)

Lubię takie chwile

Panuje taka opinia, że ludzie mający hodowle, to poza psiakami Świata nie widzą.
Mam zamiar pokazać, że ja taka nie jestem.
Na zdjęciach, u znajomych "psiarzy",motywem przewodnim jest pies :), a reszta to przy okazji :)
Ja staram się by u mnie tak nie było.
Dla mnie sporo uroku ma dym z ogniska, czy drzewa w świetle zachodzącego słońca.Kwiaty na łące, czy ślimak pałaszujący moje kwiaty :)
Zresztą z aparatem wogóle bym się nie rozstawała, bo jest tyle chwil i miejsc, które są warte ocalenia od zapomnienia.
Z jaką przyjemnością potem oglądamy te zdjęcia.














Nasz ogród. Our Garden

Ogród, który nasze psiaki mają do dyspozycji to 2700m powierzchni.
Do wyłącznej dyspozycji mają mniejszy teren, bo niestety taka ilość, mających niesamowite pomysły psów, nie byłaby wskazana dla naszych drzew ani kwiatków :)
Pod naszym czujnym okiem mogą biegać wszędzie, ale dla ich własnego dobra, gdy nas nie ma w pobliżu, bezpieczniejsze są na swym wybiegu.